Szczuplejsze czy Gróbsiejsze? :)

 

 

 Witajcie

 Dawno mnie tu nie było, wiem TĘSKNICIE

haha wiem, nie tęsknicie :)

Próbuję coś pisać, mówić i jak zwykle ale... Co mi tam.

Co do sprawy z oszustami, pisali na maila że tak oczywiście mają pracę dla mnie, że to aktualne a jak nie odpisałam im, posłali jeszcze kilka maili - 

Oczywiście pozmieniali ikony w mailach

Pandemia, wierzycie w to czy nie przeszkodziła wielu nam w spotkaniu się z ukochanymi. W tym mi, choć miałam farta widząc się z nim w marcu.

Chcąc iść na przód trzeba uzbierać pieniądze które - powiedzmy szczerze wiele ułatwiają co i sprawiają problemów.

Postanowiłam szukać pewnych rozwiązań w tym znalezienie pracy za granicą, na pewien czas. Teraz jest mały problem. Określenie czasu, wynajęcie za mnie innej osoby, jak wrócę wcześniej będę bez pracy. Ale teraz dochodzi to tego sprawa kwarantanny która zawsze może zostać przywrócona. Co mnie martwi. Bo muszę wrócić do pracy w ostateczności 7 Grudnia. 

A jak mnie złapie kwarantanna to będzie po ptakach.

To jest to, zniecierpliwienie. Sięgające zenitu. 

Nie wiem czy znacie to uczucie

Ale po wielu latach zapragnełam być z kimś, więc chęć bycia z tą osobą jest silna i motywująca.

Człowiek zauważa ile ma nie potrzebnych rzeczy kiedy ktoś inny tego i owego nie ma.

Ostatnio natchnął mnie rysunek dziewczyny puszystej z wszystkimi krągłościami. Był na prawdę piękny! Wszystko pokazane w kreskach, bez kolorów. Postanowiłam i ja coś stworzyć, bazowałam na zdjęciu

 

Jacy wy jesteście a jakie wasze połówki?

 

Ja ta na prawdę duża i on umięśniony i szczupły