Nowy rok Amazigh. Powódź New Year's Amazigh. Flood
Lili ma ruje. Dziś bardzo pomagała mi pisać życzenia.
Z pomocą dobrych ludzi, zostało mi przetłumaczone i mogłam zacząć przepisywać.
W Casablance spadły bardzo obfite deszcze. Zostały zalabe domy, ulice popękały. Domy się zrujnowały, zburzyły.
Człowiek zawsze da radę, martwiłam się o te bezdombe i chore, wychudzone... 😢
Komentarze
Prześlij komentarz